Sytuacja na Bliskim Wschodzie. Polskie MSZ nie planuje ewakuacji

Dodano:
Rzecznik prasowy MSZ Paweł Wroński Źródło: PAP / Rafał Guz
Ewakuacji jeszcze nie przeprowadzamy. Wszystkie procedury są przećwiczone – mówił o sytuacji na Bliskim Wschodzie rzecznik MSZ Paweł Wroński.

We wtorek wieczorem Iran wystrzelił rakiety w kierunku Izraela. W kraju rozbrzmiały syreny alarmowe, a wszyscy cywile byli wezwani do ucieczki do najbliższych schronów. Izraelskie wojska uruchomiły systemy przeciwrakietowe dalekiego zasięgu Arrow-2 i Arrow-3. Rozgłośnia radiowa armii izraelskiej poinformowała, że wystrzelonych zostało niemal 200 rakiet. Z kolei według dziennika "Jerusalem Post", liczba ta wynosiła około 500. Wiadomo, że część pocisków przedarła się przez system obrony przeciwlotniczej Żelazna Kopuła i dotarła do celu.

"W odpowiedzi na śmierć męczenników zaatakowaliśmy serce okupowanych terytoriów" – oświadczył Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej, czyli jedna z dwóch gałęzi irańskich sił zbrojnych.

Przypomnijmy, że izraelska armia rozpoczęła we wtorek rano "ograniczoną i ukierunkowaną" operację lądową przeciwko celom Hezbollahu na południu Libanu. Siły Obronne Izraela twierdzą, że cele są zlokalizowane w przygranicznych wsiach i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla miejscowości na północy Izraela.

Rzecznik MSZ: Dlatego nie używamy słowa "ewakuacja"

Rzecznik MSZ Paweł Wroński stwierdził, że sytuacja na Bliskim Wschodzie jest "napięta". Resort ostrzega polskich obywateli i apeluje, aby w miarę możliwości opuścili oni tamtejsze regiony. – Nie przez przypadek nie używamy słowa "ewakuacja". Mamy potwierdzoną grupę miejscowych botów, które starają się wprowadzać panikę w regionie. Na razie żadne państwo nie przeprowadza ewakuacji – powiedział Wroński.

– Zredukowaliśmy nasz personel, ale głównie o rodziny dyplomatów i osoby, które były w gorszym stanie zdrowia. Pomogliśmy również grupie, która była w kiepskiej sytuacji życiowej, ale ewakuacji jeszcze nie przeprowadzamy. Wszystkie procedury są przećwiczone – przekazał rzecznik MSZ w rozmowie z Polsat News. – Cały czas monitorujemy sytuację. Reakcja resortu jest adekwatna do sytuacji – zapewnił.

W środę szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski odbędzie rozmowę z nowym sekretarzem generalnym NATO Markiem Ruttem. Głównymi tematami będą wojna na Ukrainie oraz sytuacja na Bliskim Wschodzie.

Źródło: Polsat News
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...